Paznokcie hybrydowe są turbo wygodne. Od kiedy stosunkowo niedawno zaczęłam chodzić na te zabiegi bo moje naturalne się okropnie łamały podczas pakowania paczek w nesea.pl, bardzo to doceniam i nie wiem, czy wrócę do standardowych lakierów.
Niestety firm cruelty free, zgodnych z moimi kryteriami braku powiązań z testami na zwierzętach, oferujących lakiery hybrydowe jest niewiele.
Dlaczego? Jako Stowarzyszenie Kosmetyki Bez Okrucieństwa rozmawialiśmy z wieloma, niektóre jedynie konfekcjonują gotowe masy, inne zlecają produkcje do zewnętrznych fabryk, co nie jest niczym złym ani nadzwyczajnym we wszystkich obszarach rynku kosmetycznego, lecz łączy je jeden duży problem – brak dokumentów poświadczających, że dostawcy surowców, producenci gotowych mas itp. nie przeprowadzają ani nie zlecają testów na zwierzętach. Skoro same nie wiedzą, lub nie potrafią potwierdzić, że nie mają powiązań z testami na zwierzętach, nie mogę powiedzieć, że są „cruelty free”.
Firmy znajdujące się na liście nie mają powiązań z testami na zwierzętach, spełniają moje oraz stowarzyszenia Kosmetyki Bez Okrucieństwa wymagania cruelty free, o których możecie przeczytać TUTAJ.
Szukasz kosmetyków cruelty free?
Zapraszam Cię do mojej drogerii internetowej!
Link do sklepu 👉 https://nesea.pl/ 🐰
Marki dostępne w Polsce:
Eveline – mam informację od producenta, że wszystkie mają wegański skład.
Maga Cosmetics – biała seria o numerach 1001-1018 ma wegański skład.
Pierre Rene – kolorowe lakiery niestety nie są wegańskie, niektóre bazy i topy są.
Marki niedostępne w Polsce:
Madam Glam – bez większych problemów można je zamówić do Polski, wszystkie są wegańskie
Color Club – wszystkie są wegańskie
Triple O – wszystkie są wegańskie
Mam nadzieję, że post o wegańskich i cruelty free lakierach hybrydowych Ci się przydał!
Miłego!
Ewa
