Sucha skóra ciała – co robić?
Sucha skóra ciała – co robić?
Chłodna jesień i zima to wyzwanie dla skóry, nie tylko tej na twarzy. Zdarza się tak, że bywa ona sucha, podrażniona czy nawet nieprzyjemna w dotyku. Nic dziwnego; zmienna pogoda, chłodne powietrze, wiatr, zmiana otoczenia na suche i ciepłe od kaloryferów a później ponowne wyjście na chłód – to wszystko może skutkować suchą skórą ciała. Czy istnieje magiczny sposób, by temu zapobiec? Raczej nie. Można jednak pomóc suchej skórze w regeneracji i zadbać o jej stan odpowiednią pielęgnacją!
Sucha skóra – zacznij od właściwego mycia!
Choć kosmetyki myjące do ciała często traktowane są jako kosmetyki,
które mają ładnie pachnieć (i nic poza tym), to wybór odpowiedniego produktu
może mieć spory wpływ na kondycję suchej skóry. W tym przypadku lepiej postawić
na łagodne środki myjące, by dodatkowo jej nie podrażnić i nie naruszyć bariery
ochronnej. Co więc wybrać do mycia ciała? Dobre, delikatne produkty myjące,
takie jak na przykład:
- Nektar pod prysznic MOHANI - naturalne myjadła do ciała, które mają konsystencje płynnego miodu. Są dwie wersje, pomarańcza w czekoladzie jest super otulająca i pachnie DELICJAMI, jest dość łagodząca i odżywcza, oraz owocowa mango z kofeiną działająca ujędrniająco.
- Mus do mycia i depilacji ciała NIEZAPOMINAJKA – LAQ – czyli łagodzący mus o cudownie lekkiej i pachnącej konsystencji pianki, który jest zarówno dobry do mycia ciała, jak i do depilacji. Dostępny także w wersji zapachowej: pralinka, o działaniu odprężającym i magnolii z różowym pieprzem o działaniu nawilżającym. Każda z nich zawiera między innymi pantenol, który łagodzi podrażnienia i nawilża skórę.
- Pianka myjąca dla dzieci 3-kolorowa – LAQ – to produkt nie tylko dla maluchów! Pachnący, lekki i bazujący na łagodnych substancjach myjących pochodzenia roślinnego. Bez problemu zastąpi żel pod prysznic, mydło lub szampon. Zawiera masło shea i olej ze słodkich migdałów, dzięki czemu możesz liczyć na odżywioną i nawilżoną skórę.
- Żel myjący w ciemnej butelce LAQ – kolejna propozycja tej marki. Jeśli pianki i musy do Ciebie nie przemawiają, bo wolisz „typowy” żel po prysznic – ten produkt może Ci się spodobać ze względu na formę, no i oczywiście składniki, które pokocha Twoja skóra. W składzie tego produktu znajdziesz kwas hialuronowy, a także nawilżające ekstrakty roślinne, które wzmocnią naturalną barierę ochronną Twojej skóry.
- Mleczka do mycia ciała BIELENDA – bogata w składniki odżywcze mleczna formuła i delikatne składniki myjące to przepis na prostą, ale skuteczną pielęgnację suchej skóry. Dodatkowo zawiera przyjazne skórze prebiotyki!
- Naturalny żel do mycia HAGI – jeśli lubisz naturalne kosmetyki i orzeźwiające owocowe zapachy, to ten produkt może przypaść Ci do gustu. Ekstrakty z pąków czarnej porzeczki i granatu to opatrunek dla podrażnionej skóry. Dodatek d-pantenolu oraz aloesu dodatkowo nawilża ciało, dzięki czemu Twoja skóra pozostanie gładka i nawilżona.
- Enzymatyczny żel-olejek pod prysznic TOŁPA – kosmetyki TOŁPA również mają do zaoferowania fajne produkty do mycia. Enzymatyczny olejek to delikatne oczyszczenie, regeneracja i nawilżenie. W składzie ma odnawiające naskórek enzymy – jak to w tej marce – borowinę tołpa, która wspomaga proces regeneracji naskórka.
Kosmetyki do suchej skóry ciała – balsamy i masła
Samo mycie to jednak w przypadku suchej skóry może być za
mało. Równie istotne jest nawilżenie jej już po kąpieli. W ten sposób
dostarczysz skórze składników wiążących wodę w naskórku (czyli humektantów) i
zapobiegniesz jej „ucieczce” mocą emolientów. Dobrym
wyborem są też kosmetyki zawierające składniki odżywcze lub antyoksydanty
odpowiedzialne za wsparcie zdrowej skóry. U mnie najlepiej sprawdzają się
balsamy i masła, które łączą te dwa aspekty procesu nawilżenia skóry. Włączam
do tego również olejowe formuły, na przykład dodając kilka kropli oleju do
balsamu. Rewelacyjne kosmetyki, które pomogą Ci osiągnąć ten efekt to:
- Odżywcze serum do ciała TOForU BACK TO COMFORT - to najlepiej nawilżający kosmetyk do ciała jaki miałam w życiu! Zawiera 10% mocznika, który jest wspaniałym nawilżaczem, do tego odżywczą serwatkę z tofu oraz glukonolakton. Oprócz nawilżenia rewelacyjnie koi skórę, przy dużym przesuszeniu polecam nałożyć na niego okluzyjny balsam, lecz jeśli skóra jest w dobrym stanie spokojnie można go używać solo.
- Masło do ciała dynia i kardamon Mydlarnia cztery szpaki – czyli połączenie idealnego na chłodne dni zapachu z bogatą formułą, która głęboko nawilża i odżywia skórę. W skład tego masła wchodzą oleje: kokosowy, z dyni i ze słodkich migdałów. Dodatkowo: masło kakaowe, olejki eteryczne i gliceryna. Taki dobór składników aktywnych świetnie poradzi sobie z suchą, szorstką i matową skórą.
- Skoncentrowany odżywczy balsam probiotyczny z ceramidami EVELINE – mieszanka składników, która dobrze nadaje się do suchej, wrażliwej skóry. Emolienty, ceramidy i d-panthenol nawilżą ją i uelastycznią, a przy tym przywrócą jej gładkość oraz jędrność. Ciekawym dodatkiem są pre- i probiotyki, które korzystnie wpływają na mikrobiom skóry.
- Regenerujący krem do ciała warm vanilla LIRENE – czyli cudownie pachnący (do wyboru jeszcze wersja czekoladowa) krem do ciała. Bogaty w ekstrakty i oleje roślinne głęboko odżywi i ujędrni skórę. W składzie znajdziesz między innymi olej migdałowy, który ma działanie regenerujące i olej monoi odpowiedzialny za nadanie skórze sprężystości.
- Masło do ciała Pralinka LAQ – to ratunek dla suchej, skłonnej do podrażnień skóry. Regeneruje i koi dzięki naturalnym składnikom odżywczym, takim jak masło shea czy olej ze słodkich migdałów a przy okazji pachnie pralinką, więc będzie świetnym kompanem na wieczorne SPA.
- Mleczko do ciała BIELENDA – kolejny produkt, który zadba o kondycję Twojej skóry. Dzięki zawartości olejów da jej ukojenie w postaci nawilżenia. Dodatkowo prebiotyki ochronią i ukoją , przywrócą skórze gładkość i elastyczność.
Jeśli więc chcesz zadbać o odpowiednie nawilżenie suchej skóry w
chłodne dni, wypróbuj moje polecajki i zerknij na www.nesea.pl
po jeszcze więcej wegańskich i cruelty-free kosmetyków. 💖
Miłego dnia,
Ewa.