Bardzo się zdziwiliście, że od dość dawna robię peeling twarzy co miesiąc, czasami dwa, i to zwykle tylko z powodu testów kosmetyku na potrzeby bloga czy sklepu. Postaram się wyjaśnić dlaczego.
Często do mnie piszecie z różnymi problemami z cerą, po kilku latach, setkach lub nawet tysiącach rozmów z Wami widzę punkt wspólny, przyczynę większości problemów - nadmierne złuszczanie skóry.
Pamiętajcie, skóra jest bardzo wytrzymałym organem, który chroni całe ciało, lecz warto się z nią obchodzić delikatnie i z umiarem, bo musi z nami wytrzymać do końca naszego życia.
Szukasz kosmetyków cruelty free?
Zapraszam Cię do mojej drogerii internetowej!
Link do sklepu 👉 https://nesea.pl/ 🐰
Za dużo peelingów!
Ale jak to? Przecież wszyscy każą robić peeling co tydzień albo i dwa razy w tygodniu!
Tak, złuszczanie skóry jest istotnym elementem pielęgnacji, peelingi oczyszczają skórę, wygładzają ją, ścierają lub rozpuszczają martwy naskórek.
Sama jeszcze kilka lat temu mówiłam - "pamiętajcie o peelingu co najmniej raz w tygodniu", tylko czasy i trendy pielęgnacyjne się zmieniły.
Zwróćcie uwagę na to, że w ostatnich 2-3 latach wyszło bardzo dużo kosmetyków, które nie są peelingami, a mają działanie złuszczające, zawierają kwasy lub enzymy.
Czy to źle? Nie, ale ze złuszczaniem nie można przesadzać, warto je kontrolować. Jeśli stosujesz tonik czy serum kwasowe, być może ten peeling raz w tygodniu już nie jest ci potrzebny, a tylko niepotrzebnie uszkadza barierę hydrolipidową.
Co złuszcza naskórek:
- peelingi mechaniczne, enzymatyczne, kwasowe
- serum, toniki, kremy, maski, kosmetyki myjące z niektórymi kwasami lub enzymami
- pocieranie twarzy wacikami i ręcznikiem
- wszelkie szczoteczki do mycia twarzy, gąbki, szmatki itp
- niektóre zabiegi w gabinetach kosmetycznych lub medycyny estetycznej
Nadmierne uszkodzenie bariery hydrolipidowej może prowadzić do:
- wysypu ropnych wyprysków, zaskórników, zaostrzenia trądziku. I tutaj często odruchowo sięgacie po peelingi, serum z kwasami albo maski oczyszczające (również z kwasami), co przynosi odwrotny skutek, stany zapalne się zaostrzają, ponieważ ta bariera jest bardzo ważna by chronić skórę przed czynnikami zewnętrznymi, utrzymuje jej prawidłowe funkcjonowanie, florę bakteryjną.
- uczucia suchości, zaczerwienień, łuszczenia się, podrażnień
- wrażliwości i reaktywności
Co zrobić gdy mam te objawy?
- przeanalizuj swoją pielęgnację z poprzednich kilku dni pod kątem produktów złuszczających skórę oraz leków, ponieważ niektóre mogą mieć wpływ na stan cery
- jeśli było ich kilka, polecam na jakiś czas dać skórze odpocząć, nawilżać ją, natłuszczać, delikatnie myć i odstawić wszelkie złuszczanie oraz kosmetyki z wysokimi stężeniami składników aktywnych
- chroń skórę przed słońcem
- jeśli po kilku dniach nie widzisz poprawy, udaj się do dermatologa